„Nie sztuka się buntować przeciwko światu – przeciwko deszczowi, kiedy leje, i słońcu, kiedy praży. Sztuka buntować się przeciwko swoim ograniczeniom w imię przekroczenia własnych granic” Ks. J.Tischner

czwartek, 29 marca 2012

Z przymróżeniem oka i wielkim powerem

Dzisiaj czuję się wyśmienicie dzięki dwóm cudnym człowiekom :), którzy wczoraj naładowali mnie bardzo pozytywną energią, a dodatkowo przywieźli mi płyty bardzo fajnego zespołu ze Śląska O'REGGANO - polecam. Oprócz tej bardzo energetycznej muzyki na moją półkę trafił anioł (urocze rękodzieło) i dwa znaczki, które podarował mi Pan Adam wiedząc jak bardzo cenię Ryska Riedla. DZIĘKUJĘ. A czy napomknęłam o tym, że pewnego wiosennego dnia obudził mnie kurier z poczty kwiatowej i wręczył bukiet żółtych tulipanów, dzięki kartce która była w środku dowiedziałam się kto po raz pierwszy w życiu wysłał mi kwiaty pocztą. Moi ludzie od skrupulatnych ujęć nie tylko w głowicy aparatu do usg, ale również przepięknych ujęć lustrzanki, przesłali mi w ten sposób pozdrowienia. Marek i Agnieszka, Ci którzy dzielą się swoim  wielkim szczęściem jakim jest mała Nastusia i jeszcze mniejszy świeżo narodzony Oluś - co jakiś czas dostaję od nich nową dawkę zdjęć, by być na bieżąco i widzieć jak się cudownie rozwijają. Przyjdzie taki czas kiedy w tym moim segregowaniu zdjęć, wyciągnę same zdjęcia dzieciaków, których miałam szczęście poznać.

A teraz mała dawka wygłupów przed moją kamerką - tak się dzisiaj czuję - bardzo skocznie :)

O'reggano / list do pani Wandy