Mam nadzieje, ze doczekam tej wiosny. Slonce za oknem jest juz tak wysoko i dluzej utrzymuje sie na niebie. Powietrze jest juz inne. Czekam na spacer, ktorego nie doznalam juz od wielu miesiecy.
Nie podoba mi sie ten wiatr, wiec rezygnuje na te chwile z szukania wiosny. Przynajmniej mozna na dluzej zostawic okno otwarte i posluchac ptakow. Za oknem nieciekawy widok bo same bloki i gole drzewa. Czekam na te soczysta zielen i palete barw - obym sie doczekala. Dostalam ostatnio cudnie pachnacego hiacynta. Szkoda ze tak szybko przekwitl.